Nie rozumiem i nie chcę nawet próbować zrozumieć przeliczania m3 gazu na kWh ale na dzień dzisiejszy jako zwykły zjadacz chleba płacę około 3,5 zł. za m3 włączając w podany "mnożnik" opłaty dystrybucyjne i abonamentowe. Rachunek za mieszkanie niespełna 60m2 /indywidualny piec c.o+c.w.u/ z wczoraj 324zł., zużycie za marzec 92m3. Rachunek za dom pod 160m2 /piec c.o+c.w.u+gotowanie/ za styczeń-luty 1820zł., zużycie w podanym okresie 540m3. Na rachunku mam podane, że te 540m3 to niby 6090kWh czyli po przeliczeniu koszt 1kWh z gazu w moim przypadku wynosi cirka 30gr. Jak bym tego nie liczył ogrzewanie kosztuje "od uja" i pewnie taniej nie będzie, jedyne rozwiązanie jakie widzę to budowa nowej "pasywnej" chaty z PV i PC ale i tutaj prosumentów zamieniono w "producentów" więc dalej jesteśmy w czarnej dupie. Osobiście zostaję przy gazie bo specjalnego wyboru i tak nie mam...

Paweł problemy zaczną się w styczniu 2024, dodaj sobie 90% wartości do tych rachunków, zastanawiam się jak to ugryźć i znowu solary do cwu mi chodzą po głowie (próżniowe). Z kolei bojler ma 12l i długo już nie pociągnie. Jeśli nie w tym roku to na wiosnę 2024 trzeba coś wymyślić żeby obniżyć te rachunki.

Paweł masz kalryfery czy podłogówkę ? U mnie zwykłe panelowe a metraż podobny, to przy obecnych cenach tak do 900zł trza liczyć za miesiąc.

Dokładnie mi wychodzi z gazu 1kWh = 0,327zł i miałem już zrezygnowac z palenia w kominku, bo przy obecnych cenach drewna gaz wychodził tyle samo ale skoro gaz ma być 3x drożej to lecę w kolejkę do leśniczego po drewno :)

Melonie drogi, mam parter czyli salon, kuchnia, łazienka, 1xpokój razem cirka 85m2 w podłogówce + awaryjnie /przeważnie zakręcone/grzejniki na ścianach a do tego poddasze pod dwuspadowym dachem ze ścianką kolankową 130cm. kolejne 3xpokój + łazienka w samych grzejnikach alu. Dobowo w okresie stricte zimowym wychodzi średnie zużycie 9-10m3 gazu /oczywiście c.o+c.w.u+kuchnia/, jak się ociepli to na c.w.u+kuchnia idzie kole 1,5-2,5m3 ale moja lepsza połowa lubi "stać przy garach" i czasem bawi się w przetwory. Podsumowując rocznie zużywamy 1600-2000 m3, raczej dotychczas nie specjalnie zabieraliśmy do głowy oszczędzanie, w domu ustawione constans 21,5 a c.w.u tak pod 50 z permanentną cyrkulacją, która dość mocno podnosi zapotrzebowanie na podgrzewanie zasobnika 150l.. Tanio nie jest a jak piszecie będzie jeszcze lepiej ale inne "paliwa" pewnie też nie potanieją więc do głowy nie zabieram... Mam PV to przynajmniej "za światło" nie płacę i od zeszłego roku ewentualną nadprodukcję z "magazynu" /jestem jeszcze prosumentem/ zużywam latem na podgrzewanie c.w.u w elektrycznym Aristonie co jakieś mizerne oszczędności na gazie pewnie daje.

Temperaturę masz 21,5 a jaka temperatura na piecu tak pi razy oko ? U mnie na węglowym musi być co najmniej 40* co by na chałupie w kapocie nie siedzić, podłogowe by się przydało.
Cosik mi się wydaje, że wyjdzie tyle samo co węglem grzać tyle, że komfort bez prac fizycznych typu przywieź węgiel, wyrzuć popiół. Drzewa nie mam a zakupić chyba też taniej od węgla nie wyjdzie.

Kol Pawle z Jasła jak?cyrkulacja cwu chodzi cały czas?To mus zastosować sterownik na ruch wody np.lub chociaż zegar bo tak 100 miesięcznie nie Twoja

Krótka wstawka. Dziś niemiecki Bundestag zatwierdził że od 1 stycznia w nowych domach od 1 musisz zainstalować 65 proc odnawialnej energii. To oznacza zakaz gazu i oleju opałowego. Nie zakazali a i tak zakazali.

Teraz sobie wyobraz budujesz w tym roku dom i możesz sobie zaplanowane ogrzewanie gazowe w tyłek wsadzić. Szaleństwo ekologiczne zmienia przepisy z dnia na dzień .

Ci co mają kotły już zamkotowane na paliwo w 65proc nieregenarytwne , mają datę ważności 30 lat i muszą je wymienić obojętnie w jakim stanie są.

Powiedzmy 28 lat temu miałeś 40 lat. Zbudowałeś sobie fajny dom, na gaz, siedzisz w nim ostatnie lata życia . Na 70 urodziny dostajesz prezent od szaleńców, czyli remont domu, ocieplanie scian, dachu, wymiana okien, montaż pompy ciepła, panele FV na dach. Kredytu nie dostaniesz bos emeryt. Super! Są dotację. Wyprowadzasz się gdzieś i całą chaupe rwiesz na stare lata. Zamiast spokojnie piwko na tarasie pić i bawić wnuki, masz w domu rozpierdol i uzerasz się z firmami. Pomijam kompletnie opłacalność remontu takiego domu.

Niech mi ktoś powie że to całkiem normalna ekologia.


Ps. Ci co piszą że w każdym wątku, proszę aby w moim wątku wstawili mi listę która pokazuje że w każdym wątku się udzielam. Macie alergie jak krytykuje się Uejnie. Zasługujecie na order!

Hybrydy będą dopuszczone i cały misterny plan się obejdzie bokiem.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

Tygrysie dokładnie tak !! Chodzi a w zasadzie od 2011 roku chodziło cały czas, non stop, 24h/doba x 7 dni/tydzień:D BEZAWARYJNIE :haha2: za to drogo !! To czasowe, ustawiane gniazdko leżało sobie na półce i obrastało kurzem - lenistwo:D Przed aktualnym okresem zimowym, słysząc ile gaz podrożał, odkurzyłem i założyłem ustawiając cyrkulację w godzinach 5.45-8.00, 15.00-22.00. Pewnie oszczędności były spore ale też i przygody się zaczęły. Najpierw pompa zaczęła chodzić głośniej, potem kilka razy się "powiesiła" i nie chciała wystartować, teraz zupełnie się zjeb... i jest do wymiany. W sobotę ma wpaść kumpel i założyć nufffke, cirka 500 zeta /jakiś Grundfos/:haha2: Oczywiście teraz od początku będzie na czasowym załączeniu a jej obecna awaria pewnie zbiegła się z normalnym eksploatacyjnym końcem żywota /12 lat hulała/ ale patrząc "wprost" to dokąd tego nie ruszałem wszystko śmigało - moje ręce leczą i potrafią nawet dwie metalowe kulki spierd...:haha2: