GS800 jest mocniejszy i niższy, to nie będę Cię z tenerką pocieszał:) BMW mi się bardzo podoba, to klasa sama w sobie. Yamaha już nie jest taka finezyjna i prestiżowa:) Tenerka ma za ten swój wyrazisty design takiego twardego, nowoczesnego motocykla i za to mi się podoba:)
|
Sorki ale moto chyba Ci do lansu potrzebne.
Prawko zrobiłem 3 latka temu, pierwszy sezon xt660x teraz afri. Stać mnie na new gs czy tenerkę tylko po co. Jedna gleba i plastiki wyjdą tyle co płaciłem za xt. Ciuszki na początek to chyba ze 2,5k się zmieściło i to uważam, że jak na świeżaka to za dużo.. Jak czytam co piszesz to widzę znajomka co z żoną zacząl tą zabawe, kupili motocykle i ciuchy za dużo sosu. Po dwóch sezonach stwierdzili, że to nie dla nich i na alegro wszystko poszło za pół ceny. Posłuchaj kolegów bardziej doświadczonych i kup używkę do podszkolenia umiejętności, przy okazji dowiesz się co Cię kręci, nową maszynkę kupisz na któryś z następnych sezonów. PS. Tak, wiem nic nie wnoszę do tematu wzrostu. Co by nie było mam 190 i tutaj wybór jest mega ograniczony choć swojego póki co nie żałuję :) |
W sumie to mowa była o wysokości moto a nie tego czy ma być nowy czy używany. Chociaż zgodzę się, ze na początek lepsza używka ;). W naszych realiach zarobkowych jest to bardziej praktyczne.
|
Kodanski - wyluzuj:)
|
Cytat:
|
To dla formalności dodam, że przyśpieszony kurs to też przerabiam. 3 lata temu byłem zdecydowanym zwolennikiem 4 kółek ale zaraza działa. Dziś po latach znów mojemu Ojcu wypominam, że Wiejski Sprzęt Kaskaderski nie został w stodole bym mógł po wsi w wakacje katować tylko został sprzedany za całe 2mln czyli dziś 200 złociszy.
Co do zakupu tańszego sprzęta na początek. Na stacji benzynowej plama oleju, prędkość 0 km/h, noga uciekła i afri na glebie. Podniosłem pojechałem. Nowe moto i każdą ryse bym rok rozpamiętywał. Ale to ciągle nie o wzroście :):):) Tak czy siak coś kup i zacznij latać :) Zależy co uważasz za dobre. Nolan N103 płaciłem 200Euro, kurtka podobnie, spodnie 700PLN. Nie najwyższa półka ale wszystko co ma mieć to ma. Buty od wspomnianego kolegi co się wyprzedawał. Na poczatek myślę, że nie najgorzej. Istniało rysyko, że mi się ten konik nie spodoba. |
wzyciu nie wydalem takiej kasy na ciuchy :P
|
Roxi zanim zrobisz jakąś głupotę, namówiony przez "uczynnego" sprzedawcę z salonu, to zajrzyj na forum xt/xtz i tam popytaj. Chłopaki na pewno przerabiali temat obniżania tych motocykli i podpowiedzą co i jak. I spróbuj umówić się z kimś z okolicy na przymiarkę czy jazdę próbną. W Twojej okolicy tych enduro jest dużo i ktoś na pewno Ci użyczy sprzęta do przymierzenia się. W salonie to Cię wsadzą na cokolwiek i powiedzą, że "leży jak ulał". Byle sprzedać. A najchętniej Ci jeszcze potem wcisną kit obniżający za konkretną sumę....
Z drugiej strony- skoro Cię stać i chcesz- to kupuj! Chwała tym, co kupują nowe motóry i nimi nie jeżdżą, a potem sprzedają za pół ceny!!:bow: Dzięki temu mamy od kogo kupować zadbane używki.;) |
Racja, tylko za chwilę się okaże, że więcej czasu poświęciłem na przeglądanie ofert i zastanawianie się niż kasy na moto:) ;)
Wiem, że nie chodzi o kasę tylko o zasady z tym moto... Na forum xtz już szukam jakiegoś lokalesa:) a przy niczym się nie upieram i daje sobie czas do połowy maja na oglądanie i zakup. Jakby się i ładny DR SE trafił, to faktycznie bym na pierwszy sezon kupił, bo idea lekkiego mota mi się bardzo podoba... Coś mnie ostatnio z postami poniosło, bo mi piwo za bardzo smakowało:) |
A jak tak dla formalności dodam - 164 cm - obecnie KTM EXC 400, wcześniej Africa RD03 i DRZ ta - kwestia wprawy :).
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:08. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.