Mam na zbyciu cały zestaw Helda: Hakuna XL + Matata L . Bardzo mało używany.

Emek, wszystko cacy tylko autor szuka "czegoś wygodnego do dalekich tras. Nie zależy mi na membranie". Pancerne I sztywne to mi się nie kojarzy z wygodnym i lekkim, ale mogę się mylić.

Wygoda jest kwestią względną. Dla mnie wygoda to komfort, że mnie nie przewieje, nie zmarznę i co najważniejsze, nie zmoknę. A nawet jak zmoknę to nie przemoknę a za chwilę ciuchy przewieje i będą suche. Kurtki bez membrany świetnie namakają (wiem bo mam), masa wzrasta dwukrotnie a wysuszyć tego nie sposób jak w kolejnych etapach podróży deszcz będzie nam dalej towarzyszył. Mam duży sentyment do Rally 3 ale po kilku ostatnich przygodach gdzie deszcz był kompanem przez kilka dni z rzędu przechodzę na membranę choćbym miał się w tym ugotować. Portki już mam, teraz czekam aż trafi się okazja wydłubać kurtkę w dobrych pieniądzach. Rally zostawię na rejony suche bo uważam że to świetne ciuchy (jak nie leje :D).

Komplet klim latitude można wyrwać w tym budżecie (mi się udało) nie jest sztywny. Jest bardzo wygodny i akurat do mojej budowy (wysoki, ale nie niedźwiedź) pasuje idealnie. Jak mierzyłem różne europejskie marki pewnie szyte w Chinach to jak starczało rękawa/nogawki to było 3xl i jeszcze jeden ja by wlazł do środka.

A gdzie taki komplecik klima można upolować bo jestem zainteresowany :D

tzw dopasowanie 'na wycior' :D

przypatruję się Waszej rozmowie bo niestety moje szmaty mają już dużo lat i mimo sympatexa zawsze coś tam poleci.
Jak pisał wcześniej Emek to niestety jak gore jest pod spodem to cały wierzch jest mokry. Impregnaty do cordury działają tak sobie z mojego doświadczenia.

To dla mnie bardzo dużo kasy ale jeśli przyjąć eksploatację przez kolejne 10 lat...
Przyszły sezon to na bank musze przelatać w tym co mam ale wydaje mi się, że nie ma co oszczędzać przy kolejnym zakupie :o:o

m

...ale to np. gore wojskowe na wierzch to też jest jakaś alternatywa. Zawsze zakładam miejsce w bagażu pod nie.

Zdaję sobie sprawę, że to może być problem jak bym miał się spakować minimalistycznie na lekkie moto albo załadować w samolot na wycieczkę po nepalu i tam z gratami moto szukać i wtedy (i tylko wtedy) taki klim robił by robotę.

Mam tez prośbę do wszystkich, co by opisywać swoje propozycje, nawet szczątkowo (jak ja to zrobiłem).
Potem czytający sam sobie odtworzy w głowinie.....aha ta cięższa od tego,ta bardziej miękka od tamtego, ta twarda i pancerna ale nie przepuszcza itp.

Miałem te same dylematy. Też wszyscy straszyli i lepiej brać laminowany goretex. Ostatecznie wybór padł na Revit defender pro gtx. Cena po rabacie ze spodniami dokładnie 4K PLN. Testowana w temp. 5- 35 . Świetnie spisuje się w upalne, szczegolnie kurtka jest świetnie rozbudowana i robi robotę. Spodnie maja mniej wywietrzników ale odziwo tez dają radę przy +30. Kilku godzinna jazda w deszczu nie jest straszna temu zestawowi. Kurtka świetnie leży , nic nie odstaje, leciutka nawet w deszczu nie jest jakoś przesadnie ociężała. Ochraniacze nie krępują ruchów, zero dyskomfortu. Fajny wygląd. Bogata paleta kolorów. Świetna w koło komina jak i na wyjazdy. Szczerze Polecam

Spisuje się w offie i na długich podróżach? Bo napisane u nich na stronie że zestaw do podróżowania o raczej asfaltem.
Jak to wygląda u Ciebie z użytkowaniem?

Jak w klimie rozmiar pasa? Noszę 33 na 36 długość. Jest wybór 32 i 34.