Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne tematy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=24)
-   -   Zapraszam na rolki, czyli co wolno diagnoście (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=28845)

zbyszek 29.03.2017 20:02

Ogólnie, z własnych doświadczeń, diagności w PL- to wyjątkowa kasta ludzi:D

ps. mam i doświadczenia z innego kraju, Włochy.
I tam sprawa kończy się na umówieniu wizyty min 2 tyg wcześniej niż nasza data, na konkretną godzinę.
-dostarczeniu motocykla na parking firmy która diagnozuje pojazdy, zgłoszeniu się do recepcji gdzie oddaje się kluczyki i podaje numer miejsca parkingowego na którym pojazd stoi.
-po czym oczekuje się na wynik badania technicznego -w sali oczekiwania.
zwykle po pół godziny, jesteśmy wzywani do recepcji gdzie są nasze kluczyki, dowód rej, i wynik badania. Pozytywny/negatywny.
-a pogadać to se można do maszyny z kawą:haha2::haha2::haha2:

ArtiZet 29.03.2017 22:01

Nigdy mnie diagnosta na rolkach nie stawiał na moto.

Dzisiaj natomiast podczas badania technicznego auta badano mi spaliny i to pierwszy raz w całej mojej historii przeglądów- nie wiem czy zmieniły się przepisy czy fakt że stacją było ASO Skody i bardzo skrupulatnie wszystko sprawdzano...
Nie musze chyba mówić, że lekko sie zestresowałem bo Auto z silnikiem Diesla od VAG z afery spalinowej.

simon1977 29.03.2017 22:15

Kiedyś, jeśli dobrze pamiętam, byłem na rolkach :) ale traumy tam nie przeżyłem więc chyba nie jest tak źle. Ale to raz i dawno a dowód się skończył. Na ostatni przegląd przejechałem się na skróty ;) i diagnosta stwierdził, że skoro jeszcze żyję poruszając się takim pojazdem to raczej jest sprawny i hamuje... i więcej uwag nie miał :at: :D
Ale samochód to inna bajka, zawsze nalegam na dokładne trzepanie.

PawelM. 30.03.2017 07:20

Na mojej stacji gdzie robią wszystko skrupulatnie badanie spalin też jest a na rolki nakładają specjalna nakładkę i nie martw się delikatnie próbują lewo i prawo a tak to jest ok. Możesz jak coś poprosić o mała asekuracja.

Mallory 30.03.2017 08:19

Cytat:

Napisał ArtiZet (Post 525141)
...
Dzisiaj natomiast podczas badania technicznego auta badano mi spaliny i to pierwszy raz w całej mojej historii przeglądów- ...
Nie musze chyba mówić, że lekko sie zestresowałem bo Auto z silnikiem Diesla od VAG z afery spalinowej.

nie no - to bez stresu - soft w tych silnikach jest bardzo dobry, krzywdy nie pozwoli zrobić:)

Dzieju 30.03.2017 08:22

Cytat:

Napisał Mallory (Post 525190)
nie no - to bez stresu - soft w tych silnikach jest bardzo dobry, krzywdy nie pozwoli zrobić:)

Do tego wbudowana kamera przednia rozpoznaje napisy "Stacja kontroli pojazdów" i natychmiast przestawia parametry na czas badania :)

Baza 30.03.2017 08:38

Cytat:

Napisał ArtiZet (Post 525141)
Nigdy mnie diagnosta na rolkach nie stawiał na moto.

Dzisiaj natomiast podczas badania technicznego auta badano mi spaliny i to pierwszy raz w całej mojej historii przeglądów- nie wiem czy zmieniły się przepisy czy fakt że stacją było ASO Skody i bardzo skrupulatnie wszystko sprawdzano...
Nie musze chyba mówić, że lekko sie zestresowałem bo Auto z silnikiem Diesla od VAG z afery spalinowej.

Mi od lat już zawsze badają spaliny. Widać zależy od stacji.
Co do rolek. Fakt też zawsze wjeżdżam ale nie jest to do końca bezpieczne. Na rolce zawsze z jednej strony nie da się pewnie podeprzeć(bo kanał) i do tej pory nie miałem żadnej niebezpiecznej sytuacji ale jak by tak w jakiś dziwny sposób moje Viadro zaczęło się walić na nogę która jest podparta na szerokość podnóżka to pewnie bym nawet nie próbował walczyć.

redrobo 30.03.2017 08:50

Troche sie zrobilo kolko wzajemnej adoracji. Ja uwazam, ze jesli nie dasz rady na tych rolkach z asekuracja diagnosty... to nie powinnas jezdzic takim ciezkim motocyklem.:(

Ziarko 30.03.2017 08:53

bzdura. Na kursie na prawo jazdy, nie ma jazdy po rolkach. Więc jak diagnosta chce sprawdzać hamulce, to niech sprawdza sam. To jego obowiązek nie mój.
A jak brak mu sprzętu, umiejętności, ubezpieczenia - to jego problem a nie mój.

Asekuracja przez diagnostę? To żarty przy wadze 300 kg motocykl + kierownik. Co On chce asekurować? Kierowniczkę? Bo razem ich nie utrzyma, jak koło ucieknie z rolek prosto w otwarty kanał.

Diagnosta ma obowiązek sprawdzić stan pojazdu, a nie umiejętności kierowcy :D

NaczelnyFilozof 30.03.2017 09:05

U nas na mieście też nigdy nie wjeżdżałem na rolki. Ale to pewnie ze względu na strach diagnostów przed szkodami. Bo jak motocykl by się wywrócił i połamał plastiki to pewnie nie chcą się użerać przed sądami i ubezpieczycielami.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:17.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.