Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Układ elektryczny i zapłonowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Akumulator litowo -jonowy w RD04 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29339)

szynszyll 28.05.2017 10:27

ja bym to zalozyl - bezobslugowy a exidy zakladalem i robia

http://allegro.pl/akumulator-exide-y...786788225.html

Lucky Luke 28.05.2017 17:26

W PL nie ma od ręki litowo jonowych takich jak chciałem.

kolega sprzedał mi tradycyjna Yuase za 195zł , jak nie wytrzyma trzech lat to będzie ostatni tradycyjny akumulator jaki w życiu kupiłem.

Do enduraka nigdy bym nie kupił tradycyjnego aku.

Misza 28.05.2017 19:34

Mam taki aku w rd07... zajebisty i nie chcę innego. 4 kg lżejszy, rok stał nienaładowany, naładowałem i działa bez problemu. Kręcić można dłuuuugo.

Franz 29.05.2017 07:10

Cytat:

Napisał Lucky Luke (Post 533143)
W PL nie ma od ręki litowo jonowych takich jak chciałem.

Do enduraka nigdy bym nie kupił tradycyjnego aku.

Jeśli nie ma w PL to kupuje sie za granicą. Strata sprzedawców PL
Wszedzie z reguły zapłata paypalem, za zalozenie konta paypal to 10 minut

ex1 29.05.2017 13:06

Cytat:

Napisał Misza (Post 533148)
Mam taki aku w rd07... zajebisty i nie chcę innego. 4 kg lżejszy, rok stał nienaładowany, naładowałem i działa bez problemu. Kręcić można dłuuuugo.


jakiej marki masz aku..?

Dzieju 29.05.2017 20:13

Cytat:

Napisał Lucky Luke (Post 533143)
kolega sprzedał mi tradycyjna Yuase za 195zł , jak nie wytrzyma trzech lat to będzie ostatni tradycyjny akumulator jaki w życiu kupiłem.

Tak czytam i nie rozumiem co wy z tymi akumulatorami robicie że trzy lata to ma być wyczyn?
Poprzednia Yuasa polatała 7.5 roku i to nie był jej koniec tylko na wszelki wypadek przed dalszą trasą.
Obecna już 7 lat i nie sprawia najmniejszych oznak emerytalnych.
Nie pieszczę się z nimi czasem w zimie z 2 razy podam prąd na chwilę ale i tak za bardzo nie chcą łykać , czasem uzupełnię destylowaną.
Mimo korków obsługowych są po prostu "bezobsługowe" i długowieczne.
Nie chcę innych.
Niech tylko utrzymają poziom wykonania i nic więcej nie potrzeba.

Misza 29.05.2017 21:45

EX, prawdopodobnie JMT. Kosztował ~350zł. Jak do niego zaglądałem przed Tukanem to odpadły mu podstawki którymi reguluje się wysokość ale nic mu nie przeszkadzało, dyndał sobie spokojnie w powietrzu na kablach :D

Lucky Luke 29.05.2017 21:53

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 533252)
Tak czytam i nie rozumiem co wy z tymi akumulatorami robicie że trzy lata to ma być wyczyn?

Dzieju ,nie wiem jeździmy ? :p

LP wytrzymał 26 miesięcy , Exide oberwała się cela po 13 miesiącach . Nie, aku nie latał, nie miał najmniejszego luzu. Regulator mam sprawny , ładowanie książkowe.

Badziew teraz robią i tyle.

Dzieju 31.05.2017 07:31

Cytat:

Napisał Lucky Luke (Post 533271)

Badziew teraz robią i tyle.

Tak , to może być właściwe podsumowanie.

mdxmd 31.05.2017 12:49

Jeżeli chodzi o akumulatory Li-lon czy LiFePO4,

ładowanie takiego akumulatora :

1. specjalna ładowarka pozwala na naładowanie go do niemal 100% pojemności (taka ładowarka to koszt ok 400-600zł)
2. układ ładowania w motocyklu czy ewentualnie standardowa ładowarka naładuje akumulator do ok 80% pojemności
3. Ładując aku nie można przekroczyć napięcia 14,9V !!! i prądu 5x pojemność (tutaj może być różnie w zależności od producenta)
4. Li-lon nie odporne na wyższe temperatury i przeładowanie podobno potrafiły wybuchnąć

generalnie poza zaletą małej wagi aku ogólnie jest do dupy nadają się do latania wkoło komina i lekkich motocykli, w dalszą trasę raczej bym się z nim nie wybierał.

tylko nie rozumiem dlaczego producent aku nie wyposaży go w układ kontrolujący ładowanie tak aby można było go podłączyć pod jakiekolwiek źródło zasilania... pewnie chodzi o koszty.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:54.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.