nigdy żadnego syfu na suficie i pylu nigdy nic nie buchnęło dymem 20 lat,coś z ciągie kominowy nie tak.
|
zależy jak rozwiązane nawiewy w obudowie kominka itd.
maluje salon raz na 5 lat. po tym czasie biała farba robi różnice :D ale bez jaj nie ma kotłowni. poruszony został temat wyjazdu z domu - to bardzo poważna wada naszego systemu. tyle dni ile nas nie ma trzeba potem grzać, żeby chata doszła do siebie... do tego kiedy ja sam wyjeżdżam w delegację zawsze mam trochę obawy o rodzinę. takie życie. niemniej - kiedyś mogliśmy skorzystać z dotacji i założyć piec gazowy i gaz z butli pod rygorem likwidacji kominka. nie zdecydowaliśmy się :D m |
od tego mam klimę :)
|
Widmo 80 -po prostu Masz chu..wo zamontowany kominek i spier...na instalacje no i w marketach budowlany..ch nie kupujemy poważnych rzeczy
|
Żeby było jasne, my też się tylko dogrzewamy - za podstawowe źródło ciepła robi SAS BIO SLIM 14kW pellet - też polecam, czysto - w kotłowni mamy suszarnię !
O kozę dbam, wycieram prawie codziennie, wszystko musi być szczelne i nie ma mowy o kurzu/syfie czy cofaniu się spalin !!! Komin systemowy fi200 - zasysa tak, że ruszt trzeba trzymać (konieczny montaż szybra) - generalnie robi robotę, a jedna europaleta w kawałkach wystarcza min. na 3 dni :) |
Ja zakupiłem Kozę (piec wolno stojący) z Kratki.pl
Zalety jakie mi się wydają: "Polski Producent" Serwis na miejscu Dostępność części Ładowność - możliwość wkładania długich polan (niektóre kozy/piece mają takie wymiary że polana trzeba wkładać pionowo - co może być wadą eksploatacyjną (ale ładnie wyglądają bo są np. smukłe) Jeszcze go nie podłączałem ale mam nadzieję że się sprawdzi. |
podpowiem dla tych co lubieją smukłe :D że można sobie zamówić drewno na wymiar :D
Cytat:
|
Cytat:
Druga sprawa to taki ujowy efekt palenia pionowo drewna - jakbyś stojące drzewo w lesie palił :haha2: Przy takim efekcie ta przysłowiowa sąsiadka o której tu wspominano może długo pozostać w ubiorze niewinnej harcerki |
:Thumbs_Up: Dzięki za odzew.
Trochę mi się rozjaśniło - mieć dobrze niestety trzeba zapłacić dobrze, szkoda tylko, że mój obecny utylizator drewna liściastego kosztował w sumie koło 10k w 2008 roku( wkład, okładzina no i robocizna:vis:) https://images89.fotosik.pl/549/2381cf665aeeb32egen.jpg Co z tego że ładny, jak mam ochotę to rozebrać i wyjebać na gruz. Palić mi się w tym nie chce no i robi głównie za stojak na butelki i przeszkadzacz w umeblowaniu/ urządzaniu salonu. Poza tym jak sie rozpali po długim czasie to śmierdzi takim przypalonym kurzem (...) Taką kozę wolnostojącą, mogę sobie postawic gdzie mi się podoba ( no dopływ powietrza z zewnątrz by trzeba zapewnić) A jak mi się znudzi to wynieść jak mebel i już. Matjas - Za odprowadzenie ciepła u mnie robi fajny układ pomieszczeń - salon ma 2 duże łukowe wejścia bez drzwi i ciepełko sobie krąży dookoła ( można u mnie chodzić / biegać wkoło taki układ funkcjonalny" c 118 ciekawy" tytuł projektu) Błędy się popełnia i trudno za głupotę trzeba zapłacić drugi raz. Też porządnie:D |
Znajdź jakiegoś sensownego kominkarza, który wywali ten wkład marketowy z wodą- może da się tam wsadzić dobry wkład powietrzny bez gruzowania obudowy bo jesli dobrze widze masz tam jakis kamień a jeśli jest naturalny to obecnie kosztuje to krocie.
Z polskich producentów to polecam Hajduka- mam model Volcano i dziala jak trzeba tyle, że mam DGP dodatkowo; niestety te wkłady też swoje kosztują- chyba 3 lata temu dałem ok. 6tys za sam wklad. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:53. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.