Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Układ elektryczny i zapłonowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   brak zasilania pompy (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2388)

Kazmir 27.01.2009 12:59

I o to chodzi :Thumbs_Up: a R2D2 jakiś schemacik zapoda..........i dzida....

bartol 27.01.2009 15:13

...schemacik + projekcik = próbna wersja płytki nr 2 by R2D2:D Jestem w stanie się poświęcić na testowanie :D.

Hmm... tak czytając R2D2 i klanola, zaczynam brać pod uwagę, że przyczyną braku pompienia może być sama pompa:confused:.
Poprawcie mnie jak cos popierdziele. Pompa działa tak: podajemy napięcie na pompe -> działa elektromagnes, membrana sie przesuwa -> rozwierają się styki pompy -> membrana wraca nazad -> zwierają sie styki pompy, membrana się przesuwa... i tak wkółko zapierdzela, dopóki podane jest napiecie na pompe. Tak jest?
Jeżeli tak, to wniosek, że z tego tzw. przekaźnika , jest podane napięcie na pompe na jakiś okres czasu. A czas podawania napięcia, albo inaczej - przerwy w podawaniu napięcia są uzależnione od impulsów z CDI. Jak tak, to R2D2 ma chyba racje, że to ciulstwo zlicza te impulsy, a ja chyba jednak mam zdupconą pompe i troche niepotrzebnie siałem ferment.
Musze jeszcze co nieco sprawdzić i dzisiaj będzie diagnoza.

R2D2 27.01.2009 15:35

podłacz zamiast pompy zarowke 5W , podaj paliwko do gaznikow i odpal motonga.
jak zarowka bedzie sie zapalac i gasnac co jakis czas to znaczy ze sterownik dziala.Bedziesz mogl zaobserwowac ze jak potrzymasz silnik np. na 3 tysiacach obrotow to zarowka powinna czesciej sie zapalac niz na wolnych obrotach.

ogolnie zasada ktorą przyjoles jest poprawna. Jest jeszcze jeden szczegol ze jak pompa nadyma na maxa paliwa i w gaznikach zamkna sie zaworki to styk sie nie zwiera bo powrot membrany jest niemozliwy i nawet jak jest napiecie to pompa nie dziala.

bartol 27.01.2009 21:47

I po sprawie - usterka zlokalizowana, naprawiona i wszystko bangla jak ta lala. Winna była oczywiście pompa, a nie ten przekaźnik czy sterownik. Dzieki za pomoc, bo w sumie temat był o tym przekaźniku, ale posty naprowadziły mnie gdzie szukać usterki. Ale temat fajny, nie? Jeden szczegół do uzupełnienia, tak z obserwacji - ten przekaźnik (chociaż bardziej sterownik) odpowiada za to jak długa jest przerwa między podaniem napięcia na pompe, im wyższe obroty silnika, tym częściej załącza się pompa. Może to jakaś wskazówka dla R2D2 w analizie układu (jak mu się jeszcze będzie chciało)

podos 28.01.2009 10:15

Cytat:

Napisał bartol (Post 40639)
Witka.
Sprawa wygląda tak - próbuje uruchomić silnik... i dupa.

Pompa sprawdzona - funguje.
...
.Pozdro

No, i jak Ci tu wierzyć... ;)
Ale, fakt temat bardzo wartosciowy. Dzieki.

A co sie w między czasie stało pompie?

bartol 28.01.2009 10:37

Pompa była i jest sprawna, tylko nie pompiła tak jak trzeba. Wysuneła się ta blaszka co to współpracuje z ruchomym bolcem. Generalnie nie rozwierał sie styk pompy. I tyle.

BartekJ 29.01.2009 15:56

Działanie pompy polega na napompowaniu komór gaźników do określonej przez producenta wartości ciśnienia i wyłączeniu się. Wyłączy się, jeśli nie może już wepchnąć więcej paliwa do komory i wtedy membrana pompy przestaje się poruszać - jak tłok strzykawki gdy jest napełniona cieczą. Gdy nie porusza się membrana, wówczas nie pracuje trzpień pompy połączony ze stykami i cewka pompy nie dostaje napięcia. Spadnie ciśnienie paliwa w komorach, membrana wpychając paliwo opuszcza się, przesuwa trzpień i zamyka obwód. Pompa znowu zadziała.
Dotknijcie ręką pompy w trakcie jazdy - na średnich obrotach sobie od czasu do czasu "puknie" Kręcąc wyżej "puka częściej", bo jest większe zapotrzebowanie na paliwo.
Podłączając pompę ze swobodnym wylotem będzie pompowała jak szalona, jak pompka powietrza przy akwarium - uwaga, dłuższa ciągła praca może spowodować sfajczenie cewki pompy.
Uważam, że wypalanie styków zawdzięczamy także ciężko pracującemu trzpieniowi pompy. U mnie się tak działo. Po prostu się przycierał i otwieranie i zamykanie styków nie było "ostre". Ma otworzyć i zamknąć, zdecydowanie. A nie iskrzyć bo styki nie są solidnie dociśnięte.
Wedle mojej wiedzy napięcie na pompę idzie cały czas, pojawia się w momencie wciśnięcia przycisku rozrusznika, i cały czas jest podawane niezależnie od obrotów - ale to teoria, szczerze mówiąc nie sprawdzałem tego organoleptycznie. :)

R2D2 29.01.2009 16:15

Nie do wartości ciśnienia tylko odpowiedniego poziomu po przekroczeniu którego zamykają się zaworki iglicowe.
Ciśnienie paliwa jest potrzebne w układach wtryskowych.

Napięcie na pompę nie idzie cały czas bo ta by pracowała po przekręceniu kluczyka. Pyzatym ci co maja RD07 tak jak ja wiedza co znaczy jak moto postoi ze 3 tygodnie nie odpalane.

Jak rozbiorę wihajster sterujący pompą to coś będę musiał pomyśleć nad jakimś układem sterującym pompą po włączeniu zapłonu albo o jakimś innym patencie pozwalającym uruchomić pompę z palca bo to szkoda i aku i rozruchawki ,a przedewszystkim nerwów.

BartekJ 29.01.2009 17:36

Ale nie masz czujnika poziomu paliwa w komorach pływakowych. Na tej podstawie pompa się nie wyłączy.
Wyłączy, jeśli nie będzie mogła wpompować większej ilości paliwa, bo dopływ zostanie zamknięty przez zaworki iglicowe. Co do wartości ciśnienia miałem na myśli to, że w pewnym ściśle określonym przez producenta momencie pompa przestaje pracować coby nam się waha innymi otworami nie zaczęła lać, gdyby to ciśnienie było za duże i pokonało opór stawiany przez zaworki iglicowe.

Napisałem, że napięcie jest podawane w momencie wciśnięcia przycisku rozrusznika i pracy silnika. a nie gdy włączysz zapłon w stacyjce.

Swoją drogą zrobiłem układzik z przekaźnikiem, gdzie pompa dostaje napięcie wraz z przekręceniem kluczyka na zapłon. I wszystko fajnie, ale jak się przewrócisz i zdusisz silnik, a zapłon jest włączony, to otworami przelewowymi leje się paliwo i to zmusza pompę do pracy. Jest to o tyle niebezpieczne że silnik często zdusisz przewracając się, a wyłączyć zapłon kluczykiem to może być problem, bośmy np są średnio przytomni. A paliwko leeeeje się..na ciepły silnik...

Także wracam do oryginalnego układu, tyle że do zalania gaźników na nowo trzeba będzie zrobić patent z przyciskiem.

Pozdrawiam

R2D2 29.01.2009 19:04

zapowiadam wszem i wobec ze jutro zabieram sie za "odtajnienie"
zawartosci sterownika pompy , jutro postaram sie dac foty

Ps. z czasem troche lepiej sie robi , jeszcze kilka tygodni i bedzie luz ...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:06.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.