Wpadłbym na browar do ciebie do garażu jeszcze jak taka fajna robota jest

A Ty (Tymek) masz jeszcze te swoją arfyczkę? - jakie to malowanie ostatecznie wybrałeś?

cmsnl.com

Rama już się maluję więc jest czas na inne rzeczy, elektrykę ogarnąłem. A to styki poczyściłem czy izolacje poprawiłem i przyszedł czas na obudowę termostatu. Wyczyściłem ją, wygląda jak wygląda. Nie mogę jej rozkręcić, śruby bardzo mocno się zapiekły a trochę boję się w imadle odkręcać żeby nie pękła. Termostat działa, sprawdziłem we wrzątku z wodą. Całą obudowa leżała dobę w occie, chociaż w środku wyglądało na czysto, co miało puścić to wypłynęło. Myślę ją teraz pomalować, przy składaniu zobaczymy czy nie cieknie uszczelka.

A więc wracam do wątku, AT złożona, odpalona i już nawet 50km zrobione :)
Rama, stelaż czaszy, uchwyt lamp, osłona chłodnicy, sety, nóżka boczna i centralna i inne elementy zostały wypiaskowane i pomalowane proszkowo. Chłodnice, termostat, lampy zostały ogarnięte i pomalowane już normalnie z wiadomych względów. Zbiornik paliwa też odmalowany. W trakcie sezonu będę jeszcze malował plastiki. Na przyszłą zimę zostawiłem sobie do ogarnięcia wahacz, kiwaki, łożyska w nich były jeszcze okey, wyczyściłem i nasmarowałem. Koła + szprychy, cały układ hamulcowy też to ogarnięcia i jakieś drobne detale :) Wleciała nowa kierownica, górna półka jest zrobiona w hydrografice, risery dorzuciłem. Silnik został obskurny, schodzi farba. Na razie ten temat zostawiłem.
Dla mnie jako laika była to super przygoda, dużo się nauczyłem, znam już każdą śrubkę w swoim motocyklu :) Niżej link do fotek, może komuś coś się przyda.

https://drive.google.com/drive/folde...Nj?usp=sharing

Znajome miejsce Przystań jeśli się nie mylę .

Lalunia :)teraz tylko cieszyć się z jazdy.

Tak jest :D


Trzeba się zgadać kiedy na jakąś pojeżdżawkę :P