Pisał że lecą puszką, wiec pewnie ancfalty. Ja miałem chrapkę na Białoruś motongiem, ale cos mi sie ekipa wykrusza, więc może tez w te rejony ruszę.

Północne wybrzeże Estonii trzeba zaliczyć. Czysta i bezludna natura. Kamyczki do ogródka robią wrażenie. Niestety mój transport był za słaby, żeby zabrać go do domu. ;)

przymierzam się do takiej majówki

https://goo.gl/maps/aV6iAPJAn5U2

start 28.04 powrót 03.05 promem z Nynashamn. Wyjazd z plecakiem taki trip po stolicach. Wiem że plan mocno napięty ale może ktoś coś doradzi.

Nie boisz się zimna? Majówka wydaje się zbyt wczesnym terminem.

proponuje przejechać przez Druskienniki, fajny duży aquapark gdzie można wymoczyć dupsko po podroży i jako ciekawostka stok narciarski pod dachem a'la ten w Dubaju ;)


i jescze radiostacja ale nie pamietam teraz loklizacji

https://lh3.googleusercontent.com/yX...=w1377-h918-no

Irbene, Latvia

Litwa i Lotwa to szutrowe landy👌 omijaj główne drogi a na 100 będzie to szuterek. Fajny most i miejscowka jest w miejscowości Kuldiga. Jest tez miejsce mocy las Pokaini.
Ciekawe jak teraz wygląda.
To nasza wycieczka https://m.youtube.com/watch?t=286s&v=4JDuzY2P8Ms

polecam zycie nocne w Wilnie i Talinie ;)

Potwierdzam.
W 2016 początkiem czerwca objechaliśmy Litwę, Łotwę i Estonię i to nie był najlepiej wybrany okres na ten kierunek. W maju pewnie jeszcze zimniej.
Zmarzliśmy i zmokliśmy okrutnie. Ale generalnie sam kierunek jest super. Drogi szutrowe zazwyczaj w super stanie.

Estonia- tam jeszcze nie byłem. (Litwa i Łotwa już liźnięte). Jadę solo i mam pięć dni. Wiem, czasu mało, ale muszę się odmóżdżyć. ;)
Planuję szybki przelot do Narva-Joesuu i powrót jak najbliżej wybrzeża. Jadę ciężkim na szosówkach więc preferuję asfalty i twarde gruntówki/szutrówki.

Jak coś polecacie, dajcie znać.
Spanie w namiocie, żarcie lokalne, generalnie bez naprężeń.
Za wszelkie wskazówki serdeczne dzięki.

Pozdrawiam.