Z duma informuje za Maly dojechal do Gruzji :)
(mam nadzieje ze rowniez z niej wroci)

cześć wszystkim, zastanawiam się nad wyborem NX 250 na dojazdy do pracy i krótkie wizyty w terenie (bez szaleństw, to tego są inne sprzęty). Z Waszego wątku zapoznałem się z niewątpliwymi zaletami dominatorka ale parę spraw mnie nurtuje.
Jakie macie doświadczenie praktyczne np. z dostępnością części zamiennych?
czy można określić średnie zużycie paliwa? Będę wdzięczny za odpowiedzi
pozdrawiam
Sław

wszyscy zapytuja o dostepnosc czesci zamiennych... jakich qwa czesci ? mialem w zyciu kilkanascie motocykli i w zadnym nie potrzebowalem czesci , rozumiem eksploatacyjne ale jakie czesci ? to nie komuna i nie polonez czy duzy fiat gdzie w bagazniku poczesne miejsce zajmowala skrzynaczka z masa kluczy i gratami na zapas w drodze :)

nikt nie pyta o przyjemnosc z jazdy , wrazenia podobne , przeciez motocykl niejako ma sprawiac przyjemnosc , reszte przyziemnych spraw zostawiajac gdzies dalej ;)
zawsze kupuje motocykl patrzac ze strony przyjemnej memu oku , reszta mnie niezbyt interesuje , mialem slynne kawasaki z wybuchajacym silnikiem , psujacego sie harleya itd . jakos nie stwoerdzilem usterek w czasie uzytkowania . cieszylem sie jazda zamiast sie martwic o jakies tam czesci. dlatego mam tez fajne wspomnienia , bo mialem cos co lubie a nie golfa w tedeiku :D
kupuj i ciesz sie jazda , jak bedzie w dobrym stanie to sprzedasz nie dokladajac ani zlotowki kiedy przyjdfzie czas na zmiany kolego ;)
trza sie z zycia cieszyc , a nie martwic pierdolami na zapas ;)
peace ;)

spalanie pode mną 4 -4.5
pod kobitką 3.5-4
moim zdaniem sprzęt za słaby i za mały dla faceta.

"wszyscy zapytuja o dostepnosc czesci zamiennych... jakich qwa czesci ? mialem w zyciu kilkanascie motocykli i w zadnym nie potrzebowalem czesci "


odpowiem przykładem: mieliśmy XL 125 rocznik 85, zabytkowy nieco ale jary.
No i tak się złożyło, że napęd się zużył i nie wszystko dostępne: brak dedykowanej tylnej zębatki, inne nie pasują na rozstaw śrub i przetoczenie ustalające (taki kołnierzyk). Gdyby nie interwencja sprytnego tokarza XL ka by stała.
Dlatego pytam czy ktoś miał jakieś dziwne przypadki z NX :-)

z innej beczki: czy ktoś w trójmieście ma obecnie taki egzemplarz i czy byłby chętny go zaprezentować. W zamian dam się karnąć fajnym skuterkiem:-)

Jeśli czegoś nie będziesz mógł kupić u nas to dostaniesz za granicą :
http://www.ebay.de/sch/i.html?_trksi...at=0&_from=R40

I dlatego polecam mojego Dominatorka 650 z którym niestety muszę sie rozstać :mur:

Sław Ty się dobrze zastanów, bo mam NX250 i NX650 w garażu i wierz mi, że ja na NX250 bym nie mógł jeździć ;) mając do wyboru te dwa sprzęty. Za to dla żony mały dominator jest idealny. Ile masz wzrostu?

dzięki wszystkim za porady
planując zakup kieruję się dość specyficznymi kryteriami, niby mieszkam w Gdańsku ale u mnie chata za wsią daleko od szosy (jak w filmie) i mam do pokonania odcinek po łące. Na razie jezdze skuterem XC300 ale słabo sie sprawia w terenie, stąd zapotrzebowanie na zgrabne i oszczędne enduro do codziennej eksploatacji. A ponoć hondy mają nieco lepszą jakość wykonania od innych japończyków. Nawiasem mówiąc napatrzyłem sie na you tubie jak NX wymiata w terenie. Do szaleństw od święta mam WR-kę.
Czy nie jest za mały dla mnie stwierdziłbym tylko przymierzając się stąd pytanie o kogoś z trójmiasta

Jesli chodzi o cżęści to tylna lampa od NX250 jest wymienna z dominatorem 650.
Zreszta cały tylny chlapacz z lampa sa bardzo podobne. Nówka klosz kosztuje cos koło 200 zeta.