"Popatrz na Motormaniaka.. Kupił, poprzerabial, fajna zabawa i sprzedał "

:D

W Dymka to :) a nie :D
Też tak mam bo to hobby i zabawa. . Przy jednej dziurze kot głodny chodzi
Przy okazji poznałem wiele sprzętu łącznie z chopperami
Bo i takich w garażu sporo było i nie muszę mówić
" pomidor " :)

dokładnie :) a na końcu tej opowieści mam nadzieję, że kupie motur (dzisiaj fajna drzeta s - przejszła mi koło nosa )

ale kto wie może wymyślę coś innego

Najfajniejszym tematem jest jazda.
Jazda w znane i nieznane.
Cała reszta to zawracanie głowy.

Kup coś i opisz pierwszą wycieczkę.
Powodzenia!

eee, nie zgadzam się. zrobiłem już sporo wycieczek trampkiem. Teraz chce pogadać o motocyklach i wybrać jakiś. :) Dzisiaj jechałem już po drzete , ale chu - sprzedała się. Może w przyszły weekend pojadę po xrę - :mur:
albo KTMA

ee, no dobra jazda jest najfajniejsza. Ale, żeby jechać trza mieć czym :)

No to pogadajmy. TE450 od Haski lata 2007 w górę. Fajne to? Miał ktoś styczność? Właściwie sporo ich w ogłoszeniach.

Na fejsbukowym profilu ŁN ktoś wystawia TT za jakieś dziwne pieniądze jak yamahe chłodzoną wicherkiem, ale może komuś się przyda taka informacja ;)

ta jamaszka to trochę drogawo jak na sprzęt z 96r, ale nie wiem nie znam się. Cały czas rozglądam się za DRZetą, spoglądam na ogłoszenia LC4 640, XR400 (jakby się trafiła jakaś z rozrusznikiem) ale bida narazie na rynku. wiem można jechac do rajchu :)

XR 400 z rozrusznikiem to rodzynek, jedyna jaką widziałem to tylko na zdjęciach tu na forum.
Huski TE450 raczej ok. Kilku znajomych miało i byli zadowoleni. Tańsze niż ktm, części też są.

Mam te 450ie i baaardzo sobie chwalę. bardzo dobre komponenty z których przyrządzono potrawkę: mikuni, kayaba, sachs, ducatti, brembo, itd.
Konstrukcja silnika prosta i przemyślana: 3 filtry oleju, rozrząd na płytkach bez konieczności ruszania wałków do regulacji, itp, itd.
Nie kupować, ktm-y są lepsze :)

Ojtam. Wszystkich nie wykupię. Jak tam z serwisem jest? Bo już się zorientowałem, że to motogodziny to częste, a zawory w wój drogie. Ale dualowo da się to używać i jakoś kontrolować? Olej i kłapany to pikuś. Tłok da sie żyć. Ale korba..

Mam upatrzoną sztukę u mechanika z nowego dworu maz. Wszelkie uwagi więcej niż mile widzianymi-czytanymi będą ;)