Chyba pomyliłeś silniki chłodzone powietrzem i płynem.
Silnik z chłodzeniem wodnym może sobie i 20 lat pyrkać na wolnych obrotach.
Po to ma chłodnice i wentylatory aby jego temperatura była cały czas taka sama.
Jedyny kłopot to rozgrzane do czerwoności ( czyli pewnie ok 700-800*C) kolektory.

Wiem, że to nie puchnie tak jak chodzone powietrzem, ale silniki są raczej zaprojektowane do napędzania motocykla, a nie do robienia za agregat. Poza tym o ile chłodnica płynu ma wentylator to chłodnica oleju już nie. Czasem może się zdarzyć, że przepracowany olej się w takich warunkach przegrzeje i może być nieciekawie. Jak sam zauważyłeś kolektory będą mieć taką temperature czyli będą już czerwone. Ciepło promieniujące z moto znacznie podgrzeje powietrze wokół niego i stopniowo będzie się grzał coraz mocniej. Wiele razy wentylatory mi chodziły, ale nigdy nie miałem tak gorącego silnika po jeździe jak po trzymaniu go na jałowym w gorący dzień. Wykluczam tu wygrzebywanie się z błota lub jazdy po torze, bo tam chyba każdy stara się mimo wszystko nie przegrzać sprzętu.

ok przejechałem 1000km w tempie emeryckim 90km/h spalanie 4,2l na 100km:):):) 600km na zbiorniku (ale to Rd03 ma największy baniak i jest najlżejsza):)

Takie spalanie to norma :) :Thumbs_Up: , choć poniżej tej wartości jeszcze się nie starałem zejść.
Graniczną wartość oceniam na 4/100.

hmm myślę że 3,5 - 4 l przy 3 - 3,5 tys obrotów:) Ja starałem się trzymać 4 tys obr (przy oryginalnej zębatce z tylu 49 zębów daje 80 km/h, po zmianie zębatki na 47 zębów - 90km/h.

ja nie wiem jak schodzicie ponizej 5ltr.... pewnie masa kierownika fest niska??
bo u mnie 3 cyfrowa

zacinające sie linki ssania
 

koledzy u moja afri pali 2l na 30km czy tez linka ssania się zacieła?

rubin, RD04 jest najbardziej paliwożerna, ale zszedłem do 5 litrów na przelotowym tłumiku jadąc do 4 tys obr. Na ostatnim biegu było to coś koło 80km/h, do tego powolne rozpędzanie.

Spoko ja 5 tez zrobilem/robie do 90km/h i lekko z gazem na hondowskim oryginale tlumika, dlatego sie dziwilem, ze afry do 4...z groszem schodza, choc w sumie rd03 to taki trampek przerosniety ;) a te do 4 schodza

Przerośnięty trampek? A co konkretnie ma z Transalpa czego nie ma RD04?

nie chodziło mi o to, czy cos RD04 ma z Trampka, czy nie tylko o porownanie silnikow i mas, bo to troche ma do spalania (przy ciezarze kierownika i sposobie jazdy=constans).

a konkretnie pojemnosc silnika troche mniejsza i podobna do trampka-upraszczajac

Mi teraz RD04 wciąga ok 6,7/100Km , zębatka 48z i raczej bez oszczędzania

a skuterson przy odkręcaniu do oporu 4,4/100Km , ciekawe do ilu by zszedł przy emeryckiej jeździe :D

No czyli standard :) zachowany

Może ktoś będzie chciał porównać:
miasto 40% (spod świateł dynamicznie, ale nie szaleńczo),
trasa 55% (90-100 prawie ciągle, raz do 140 przez 1 km),
off - 5% (raczej polna droga z wybojami i kałużami dużymi).
Razem 331 km.
RD04 (1991), jadna osoba 85 kg, kufer - 5kg.
Spalanie: 5,47 L/100km.

Rd04 pali 6-7 i nie ma bata.Wszystko wyregulowane TIP TOP.

W RD04 można zejść ze spalaniem poniżej 6 litrów ale to nie dla mnie, u mnie wychodzi średnio ok. 6,5 litra.

LC8 950 ADV
Trasa 170km/h - 9,5
mieszany miasto i trasa do 110 bez szaleństw czyli normalnie - 6,66
lesne szutry 300 km w jeden dzień 7,7

Po plazy nie jezdziłęm wiec niewiem ale penie koło 10:D

I jak tu potwierdzić mit i wielkim spalaniu litrowego kata?

moja rd04 ostatnio jak mierzyłem - 6,2l/100km :)

RD07, 47z tylna zębatka. Przelot typu 120 5,5l/100km, do 100kmh 5,0l/100km. :)

Zwykłe rd07, bez A :)

moja czwórka między 6 a 8 zależy od stylu jazdy i podłoża ;) gaźnik to nie wtrysk...mnie tylko zastanawia jak jeżdżą Ci ze spalaniem poniżej 6 ? Dla mnie nie realne :haha2: może czwórka tyle pali???

Czwórka coś więcej pali od 07. Mój styl jazdy jest chyba daleki od ekonomicznego, z tego co mówią, ale jak widać da się mieć dobrze wyregulowany motór ;) Czysty filtr, czyste gaźniki, właściwe synchro, czyste i luźne zaciski ham., czyste i nasmarowane linki oraz jak najdłuższy czas unikania dotykania podłoża przez obydwa koła ;) (jako redukcja oporów toczenia ;))

Ta sama trasa co Misza, RD07 46z z tyłu, asfalt, sporo łagodniejszy styl jazdy i do 120 km/h wzięła 5,7l/100, pogoniona po górkach coś koło 6,5 l/100 pół na pół z albańskim olejem prima sort good oil :D

Spalanie: 5,47 L/100km - posta napisałem właśnie dlatego, że to mój niezamierzony rekord:)) jechałem po prostu z bratem, który po remoncie silnika suzuki gr650 nie chce przez jakiś czas ostrzej cisnąć - normalnie moja RD04 pali 6,2 L (miasto 100% lub trasa 120-130 km/h).

U mnie po synchro gaźników trasa przez słowacje wokół tart, Zakopane, Bukowina, z babą na pokładzie. Jazda średnio dynamiczna spalanie 6,2. Z tym że 47z na tyle co do jazdy w dwie osoby jest super, za to solo po asfalcie trochę męczące.

Ma jeździć ma palić!!! A rekordy to sobie na hamowniach pobijać!

A moja po wymianie gazników nie przestaje mnie zadziwiac srednio Pali 5,3 l a ostatnio zeszła do 4,8 tempo emerycki, ale mina kumpla na trampku 650 bezcenna :), w offie jak prubowałem nadąrzyc za 950 I hp2 to spaliła 5,8l I jak tu nie kochac afri :)

masz zdłąwioną na 30 koni?:D

No własnie ze nie, chlopaki na ktmach pytali co jest dłubnięte przy silniku bo za bardzo nie mogli mnie zgubić :), Ja się smialem że to polski wydech jest taki zajebisty, a tak na serio to sam jestem zaskoczony tym spalaniem, bo na starych gaziorach to ponizej 6l nie schodziła.

Mnie w 07a też udało się uzyskać spalanie 4,75 l/100 km. A lekkiej ręki nie mam i Arrowa lubię posłuchać.

Po 04 to istotna odmiana. ;)

Ja bym sie tak niskim spalaniem nie cieszyl bo istnieje bardzo duza prawdopodobnosc ze mieszanka paliwowo-powietrzna jest zbyt uboga, a co za tym idzie glowica dostaje znaczaqco po dupie w skutek zbyt wysokiej temperatury spali.
Pozdro

Dubel nie martw się, mieszanka jest jak trallalala ;) Zresztą spalanie rzędu 5l/100km uważasz za niskie? :) a GS ile palił? :)

Mi wychodzi okolo, raczej do 6 jak jade z ma dama, po Klodzku na jesieni i rowie nie moze sie otrzasnac. Jak latam sam miedzy 7 a 8. Tyle ze gs nowszy, czujnikow, pierdonikow milion i wtrysk ktory znacznie obniza spalanie.
Pozdro

Odkąd posiadam afrę robię zapiski spalania. 95% mojej jazdy to asfalt:
maxymalne spalanie 5,3 L , minimalnie 4,55 L , średnio w granicach 5
i żaden to wyczyn :)

Moja Rd04 spaliła najmniej 5,9. Moja "nowa" 07a spaliła najmniej 4,7. Ten sam ustawiacz gaźników, ten sam kierowca i żadnych przeróbek. Miasto 07, 6 litrów, 04 zawsze ponad 7.

a jest opcja ze rd 04 z omineta pompa (padla i jeszcze nie zrobilem) bedzie palic wiecej? to ma wplyw?

Moim skromnym to może mieć wpływ. Moja 04 była w super stanie. Odpalała od strzała, nie brała oleju. Po prostu baja. Mimo to paliła sporo.

pompa nie ma żadnego wpływu, jeździłem z i bez pompy moją 4ką i spalanie miałem te same... tylko trzeba było pamiętać o stacji częściej :D

spalila mi 8 w miescie ( co prawda cisnalem ale i postalem w ciasnocie troche) :/
jak sie dobrze rozgrzeje wolne obroty ma 2k wiec moze ssanie przyciete? co myslicie?

Pompa nie ma wpływu jeżeli gaźniki dobrze trzymają. Gdybym ostro traktował manetkę, moja była 04 pewnie też by wzięła 8. Zrób przez zimę gaźniki. Wyjmij, daj do czyszczenia, niech ustawi ktoś, kto się dobrze zna. I Sprawdź rozmiary dysz. Potrafią się różnić w zależności od kraju pochodzenia motocykla. Np. włoskie podejście do ekologi jest bardziej liberalne jak niemieckie:-)

Norweg, poczytaj tu: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=18967, i tam dalej o problemie pisz.
Również nieprawidłowa regulacja wolnych obrotów może dać takie efekty.
Piszesz o problemach AT, jeżeli tak to jakiej (03, 04 czy 07/07a ?).

Norweg, odepnij linki ssania i wkręć same króćce z zaworkami (no i sprężynkami rzecz jasna). Też miałem 1500 jak sie rozgrzała, zrobiłem taki manewr i wszystko wróciło do normy, diagonza: ssanie :D Kamień z serca bo podejrzewałem wyrobione ośki przepustnic.

W czwórce niektórych mechaników może zmylić ustawienie pilotów. Wg. pana hądy 1.25 - według haynesa i auto-daty 2,5 :-). Warto oczywiście wymienić filtr powietrza. Ciężko w to uwierzyć, ale faktycznie zima w garażu, albo kilka godzin w piachu może dać litra więcej - przynajmniej mi :-).

pisze o rd 04 '90
dzieki wszystkim za pomoc
bedzie trzeba pogrzebac troche jak widze.

pozdr!

a tak w ogole to po cholere ta pompa... kupilem styki i juz mialem robic ale, no wlasnie. nic mi pompowac oktanow nie musi, paliwo od razu w gazniku, pali na dotyk, dojezdzam do czerwonej rezerwy i zdazam na stacje... po wuja to ustrojstwo, chyba zeby sie psulo tylko

Styki wystarczają na ok 60-80tyskm to nie tak często.
Idąc twoim tokiem spokojnie powyrzucaj parę elementów , będzie lżej no i mniej awaryjnie.

to co piszesz to są położenia wyjściowe, bo do ustawienia i tak trzeba nimi "pokręcić" i ustawić albo na obroty, na słuch, color tune lub analizator spalin.

moze to jest mysl! :p tylko tu chiba juz nie ma co wywalic oprocz pompy.
Btw, pompkie mogli zrobic jak w trampku.
zreszta masz racje, styki starczaja na dlugo, a jak znowu padna to w 10 min mozna znowu ominac

Moja rd03 spala koło 6 przy normalnej jeździe , czasem gaz do końca
Przy tekiej samej jexdzie moje rd07 spala 5.2 i nigdy więcej jak 5.5 , mimo że cięższa i silnik większy .
W 3 czeka mnie chyba robota gaźników , ssania i krócców

To zależy jak często masz ten gaz do końca. Jak się z nim obchodzisz w pozostałym czasie.
Różnica w spalaniu przy zachowaniu podobnych prędkości/dynamiki dochodzi do 20% w zależności od kierującego.
Jak masz kawę z mlekiem na elektrodach to raczej nic nie wykombinujesz.
Sprawdź filtr powietrza , jak jest papierowy i ma trochę czasu to może być już ciasny a od niego zależy więcej niż od gazu.
W zimę możesz sobie gaźniki poustawiać ale jak elektrody powiedzą to co pisałem to niewiele może dać.
Zdarzało mi się uzyskać w mojej 03 spalanie w granicach 4.5/100 ale i też 6/100 ( zwłaszcza na ciasnym filtrze) ale można przyjąć że 5-5.5 jest optymalne.

A moja Trojka jeszcze mniej niz 7 nigdy nie spaliła... szykuje sie pracowita zima