Cytat:
|
Jeżeli to w czymś pomoże, to też znam historię wymiany silnika w Subaru Forester. Oczywiście był to diesel.
|
Ja miałem Outback z dieslem - 6-o biegowy manual.
Super autko i silnik - ale sprzedałem przy przebiegu 85 tys. (bojąc się potencjalnych usterek w przyszłości). |
Problemy z silnikiem dizla zostały wyeliminowane bodaj od wersji 2016. Najlepsze źródło to liczba egzemplarzy wystawionych na sprzedaż z uszkodzonym silnikiem.
|
W przypadku diesla Subaru trafne jest powiedzenie: "No risk no fun" :D
|
Cytat:
|
Potwierdzam co piszą poprzednicy. Miałem 3 subaraki (4te nadal w garazu) i wszystkie z PB/LPG
Doktoryzowałem się na temat ich dizla bo mnie interesował ale odpuściłem bo lista dziwnych przypadłości długa ale pękające bloki to juz przesada. Oczywiście któreś 2,5 PB tez było wadliwe i się zacierały panewki. Ale pozostałe PB raczej bezawaryjne i przez to tanie w eksploatacji. |
Na forum subaru kiedyś siedziałem i tam było sporo historii "z pierwszej ręki" padniętych silników diesla. Niektórzy jeździli do 200 tyś bez awarii a u innych przy 100 wymieniali dół silnika. W serwisie taka wymiana to 20-30 tyś. To ja już wolę padające głowice w H6 które wyremontuje byle szlifierz :)
|
Myślę, że honda też jest nieudanym modelem, czytając o wszelkich niedoróbkach i awariach, psujących się przyciskach, łuszczeniu farby w zbiorniku, lipnych łożyskach, padającej elektornice, niedopracowanym oprogramowaniu etc.
Jakie szczeście, że sprzedalem już tą padakę |
Nie zapominaj o wyginających się ramach po wjeździe w kałużę. ;)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.