Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Dom forumowicza - wszystko do domu i o domu (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=173)
-   -   Fotowoltaika - ktoś jest na bieżąco? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34142)

GregoryS 27.10.2022 20:47

Nie znasz sie Consigliero. Ze masz i ze Ci sie oplaca ? to niemozliwe ! :)

Dubel 27.10.2022 20:59

Panele się nie opłacają, auto EV się nie opłaca czas inwestować w konie ....

fassi 27.10.2022 21:11

Zostawmy wiarę. Może ktoś użytkuje FV kilka lat i się może spalcila? Nowe ceny prądu, nowa jakość. Może ktoś przedstawi opłacalność tego? Po ilu latach zaczcyna taka FB zarabiac?

Np . Używam 6 lat i od 2 lat zarabiam. Inwestycja się zwraca z nawiązką 20proc.

Dubel , masz rację. W Holandii i Kalifornii ładowanie elektryka droższe niż tankowanie dizla. Poczekamy aż u nas będzie podobnie. Dizel albo koń nas uratuje. 2 byki już mam, miejsce dla konia się znajdzie.

GregoryS 27.10.2022 21:28

Bo jak wiemy surowcow do dizla wystarczy do konca swiata i jeden dzien dluzej. Wiec jego cena bedzie tylko spadac, to jest oczywiste przeciez. Zreszta OPEC juz teraz wrecz staje na glowie zeby ropa byla jak najtansza bo jego marzeniem (kartelu w sensie) jest nic innego tylko robic nam dobrze i zalewac nas tania ropa. Ktorej zreszta w PL jako wlasnego surowca realnie patrzac nie mamy. Ale jak wiemy przeciez nigdy nie przestana dostarczac ropy do tego czy tamtego regionu bo tak im sie spodoba. Tak jak rosja nigdy nie zakreci gazu. Czy nie przerabialismy tego juz jakies 360 razy ? zieew...
Ktos wie po ilu latach jazda dizlem zaczyna na siebie zarabiac ? nie wiem czy ktos wstawial takie info ale chyba mi ucieklo.

kristoch 27.10.2022 22:05

Cytat:

Napisał fassi (Post 795969)
Zostawmy wiarę. Może ktoś użytkuje FV kilka lat i się może spalcila? Nowe ceny prądu, nowa jakość. Może ktoś przedstawi opłacalność tego? Po ilu latach zaczcyna taka FB zarabiac?

Np . Używam 6 lat i od 2 lat zarabiam. Inwestycja się zwraca z nawiązką 20proc.

Dubel , masz rację. W Holandii i Kalifornii ładowanie elektryka droższe niż tankowanie dizla. Poczekamy aż u nas będzie podobnie. Dizel albo koń nas uratuje. 2 byki już mam, miejsce dla konia się znajdzie.


Sorry, ale nikt Ci nie przedstawi prawdy, bo tu wszyscy są z loży masońskiej sprzedawców FV. Nikt tak naprawdę jej użytkuje.

fassi 27.10.2022 22:22

Gregory , z ta ropa jak z energia ze słońca albo wiatru. Nie jest na zawsze.

A wystarczy dizel które przepala każda oleista ciecz. I jeździsz na tym co restauracje wyrzucają mając w dupie słońce, wiatry, Putina i jakieś wojna. Surowiec leje się litrami. Ale ile razy o tym mówiłem ... Ziew...

Mój golf kosztowal 400 euro, za gotówkę bez liznigu. Przejechałem nim jakieś 60tys w 3 lata. Spalnie 4,5 na sto, czyni 2700 litrów oleistej cieczy za średnio 3pln litr (tankuje dozla czasami)wychodzi że zaoszczędziłem jakieś 4pln x 2700ltr czyni koło 10 000pln.

Tak, moja inwestycja w golfa się spłaciła w 3 lata. Ba, nawet po odpisaniu kosztów zakupów zarobiłem jakie 5 tys pln :D

koparka spłaciła się w 1 rok. Bus dociąga do miliona kilometrów i się splacil już 3 razy.

Gregory, biedny jestem. Nie stać mnie na inwestycje które spalacaja się latami. Max 5 lat i musi zarabiać. Golf po 2 latach się spalicil i już na siebie zarabia. Daj mi elektryka albo inne panele na dach które zarabiają po 2 latach.

Ps. Doinwestowalem mocno w golfa na zimę. Kupiłem zimówki na felgach stalowych, nówki ale 4 lata stare. Za 50 ojro komplet :D

PS2. A może zezlomowac to wszystko i wziąć kredyt na 10 lat na zmiennej stopie jak mówią mędrcy życiowi i reklamy w tv? A może EV? I będę narzekać, że jak dojadę do pracy w lesie, to państwo nie zbudowało infrastruktury i nie mam gdzie w lesie naładować auta.

Emek 28.10.2022 06:47

Teraz też ciągle narzekasz więc to niewiele zmieni. 😉

Mazurkas007 28.10.2022 07:29

Cytat:

Napisał kristoch (Post 795978)
Sorry, ale nikt Ci nie przedstawi prawdy...

Wszystko można samemu sobie policzyć i sprawdzić, jak pisałem wcześniej, nie dać ponieść się emocjom i wizji domokrążcy.

Domowe instalacje, jeśli solidnie dobrane i dobrze policzone, zwracają się między 4-6 lat. Po tym czasie zaczynasz oszczędzać, to co wydałeś już się zwróciło.
Jeżeli jednak panele są źle dobrane (za mała moc) to może być tak, że instalacja zwróci się po 10-12 latach. Przy czym dla ekonomistów taki czas zwrotu to już jest strata i inwestycja mija się z celem biznesowym. Ulga na rachunku za prąd będzie zawsze, prawie, że od pierwszego podliczenia po zamontowaniu.
Wielki strzał w stopę dla posiadających panele, to nowe warunki rozliczania wyprodukowanej nadwyżki, ten mały haczyk przestawił okres zwrotu o dwa-trzy lata dłużej.
Jeśli chcecie wiedzieć ile potrzebujecie paneli na dachu, aby to się opłacało przy obecnym sposobie rozliczania - to już wam mówię. Twoje średnie zapotrzebowanie na moc x4 to jest minimum, najlepiej x6.
Przykładowo, jeśli twoje średnie, dobowe zapotrzebowanie na moc to 2kW, to minimalna ilość paneli, to jest 8kWp. Instalacja poniżej tej mocy nie ma sensu z punktu widzenia ekonomicznego. Dzielisz średnie z roku, dzienne zużycie w kWh/24, otrzymujesz wynik w kW, ten wynik w kWx4 to jest minimum aby wydawanie pieniędzy miało sens, x6 to jest idealny wynik.
Jeszcze raz dla mniej rozgarniętych :D :
Twoje roczne wskazanie na liczniku, to 6500kWh.
6500kWh dzielisz przez 365 dni i otrzymujesz 17,8kWh na dzień ( to jest średnie dzienne zapotrzebowanie na podstawie roku )
17,8kWh dzielisz przez 24h (jedna doba) i wychodzi 0,74kWh.
0,74kWh x 4 = 2,96kWp jako niezbędne minimum aby to miało sens, przyjmujemy okrągłe 3kWp jako dolna granica.
0,74kWh x 6 = 4,45kWp jako granica, że ten wydatek ma szanse zarobienia na siebie, powiedzmy, że okrągłe 5,0kWp.
Dla twojego domu, instalacja poniżej 3,0kWp nie ma sensu wcale, instalacja powyżej 5,0kWp zarobi na siebie, instalacja pomiędzy 3,0kWp a 5,0kWp da ci mniejszy rachunek ale nigdy nie zarobi na to co kosztowała.
Jeśli wychodzą ułamki, np to nasz 4,45 to zawsze zaokrąglamy w górę. Wychodzi nam 5,00. Biorąc pod uwagę panel 450W, to mamy 11,1 panela. Tutaj juz decyzja inwestora i zależy jaki inwerter, czy kładziemy 11 paneli, czy 12 paneli.

Dubel 28.10.2022 07:59

Cytat:

Napisał Mazurkas007 (Post 795997)
Wszystko można samemu sobie policzyć i sprawdzić, jak pisałem wcześniej, nie dać ponieść się emocjom i wizji domokrążcy.

Domowe instalacje, jeśli solidnie dobrane i dobrze policzone, zwracają się między 4-6 lat. Po tym czasie zaczynasz oszczędzać, to co wydałeś już się zwróciło.
Jeżeli jednak panele są źle dobrane (za mała moc) to może być tak, że instalacja zwróci się po 10-12 latach. Przy czym dla ekonomistów taki czas zwrotu to już jest strata i inwestycja mija się z celem biznesowym. Ulga na rachunku za prąd będzie zawsze, prawie, że od pierwszego podliczenia po zamontowaniu.
Wielki strzał w stopę dla posiadających panele, to nowe warunki rozliczania wyprodukowanej nadwyżki, ten mały haczyk przestawił okres zwrotu o dwa-trzy lata dłużej.
Jeśli chcecie wiedzieć ile potrzebujecie paneli na dachu, aby to się opłacało przy obecnym sposobie rozliczania - to już wam mówię. Twoje średnie zapotrzebowanie na moc x4 to jest minimum, najlepiej x6.
Przykładowo, jeśli twoje średnie, dobowe zapotrzebowanie na moc to 2kW, to minimalna ilość paneli, to jest 8kWp. Instalacja poniżej tej mocy nie ma sensu z punktu widzenia ekonomicznego. Dzielisz średnie z roku, dzienne zużycie w kWh/24, otrzymujesz wynik w kW, ten wynik w kWx4 to jest minimum aby wydawanie pieniędzy miało sens, x6 to jest idealny wynik.
Jeszcze raz dla mniej rozgarniętych :D :
Twoje roczne wskazanie na liczniku, to 6500kWh.
6500kWh dzielisz przez 365 dni i otrzymujesz 17,8kWh na dzień ( to jest średnie dzienne zapotrzebowanie na podstawie roku )
17,8kWh dzielisz przez 24h (jedna doba) i wychodzi 0,74kWh.
0,74kWh x 4 = 2,96kWp jako niezbędne minimum aby to miało sens, przyjmujemy okrągłe 3kWp jako dolna granica.
0,74kWh x 6 = 4,45kWp jako granica, że ten wydatek ma szanse zarobienia na siebie, powiedzmy, że okrągłe 5,0kWp.
Dla twojego domu, instalacja poniżej 3,0kWp nie ma sensu wcale, instalacja powyżej 5,0kWp zarobi na siebie, instalacja pomiędzy 3,0kWp a 5,0kWp da ci mniejszy rachunek ale nigdy nie zarobi na to co kosztowała.
Jeśli wychodzą ułamki, np to nasz 4,45 to zawsze zaokrąglamy w górę. Wychodzi nam 5,00. Biorąc pod uwagę panel 450W, to mamy 11,1 panela. Tutaj juz decyzja inwestora i zależy jaki inwerter, czy kładziemy 11 paneli, czy 12 paneli.

Ewidentnie nie zrozumiales sarkazmu Kristoch ale fajnie i lopatologicznie to rozpisales :Thumbs_Up:

fassi 28.10.2022 08:09

Mazurkas, super wyliczenie mocy. Co jeśli w trakcie używania Fv zmienia się przepisy l rozliczeniu i przestanie się to opłacać? Choćby takie EV , cena prądu ładowania dogania dizla. Sąsiad co sprzedal mi działkę ma wszystkie dachy obłożone panelami. Ma chyba 12 kw mocy o ile pamiętam. Rok temu musiał założyć działalność bo jest już dużym producentem energii. Musi się rozliczyć jako firma i powiedział mi że czas spłaty inwestycji wydłużył mi prawie dwukrotnie. Zmiana regul gry w trakcie jej trwania.

W germanii też jest nowy system rozliczania dla osób orywatnych i się już aż tak nie opłaci budować FV. Przypadek? Opłaca się za to wielkie farmy stawiać, tylko że już wszystko zabudowane i nie ma.gdzie stawiać. Chcą wynająć moja powierzchnię dachowa i obiecują złote góry.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:35.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.