No to filmik z ostatniej lajcikowej traski z Lucky Luke

Zamysł taki ze w związku ze zbliżającym sie urlopem trzeba było sprawdzić jak zebra sprawi sie na długich bez fikołkowych przelotach. No i wychodzi, że po 500km trzeba było zrobić korektę luzów. W planie urlopowym jest jakieś 1500km tak wiec czekają mnie dwie regulacje płytkami w warunkach polowych. Nie wiem czy to dobry pomysł..:dizzy:

Fajny film. Gdzie ten piasek co LL próbuje wjechać?

Z tymi zaworami to coś nie tak, nie powinny tak szybko się kasować. Jakie zawory zakładałeś?

Miałem nadzieje, ze tysiaka oblecą. Prox'y. Ale najciekawsze- nie kasują a luzują. 3 setki niby nic a jednak już inna płytka. Tak sobie myślę ze kręcenie obrotami na trasie szybkiego ruchu co najmniej 100km daje taki sam skutek co dobry rajd. Zmieniłem wiec wczoraj przełożenia i sie zobaczy. Do pomiaru nie mam wątpliwości.
Kolno. Nie próbuje a wbił za drugim razem ;) Ale traska zupełnie niewymagająca niczego. To jedyna atrakcja z tych gdzie sie można było spocić.

Ale stal czy tytan, bo o trochę dziwne że się powiększają.

Tytan. Tez się dziwie bo do silnikowych tematów w wuerce podchodzę bardzo poważnie. Trzy zestawy szczelinomiarek i obracane i sprawdzane i tak. W sumie lepiej tak niż jakby sie miały "cieśnić" ;) ale już mega by było jakby tego tysiaka km obrobiły bez ciągłego nadzoru :dizzy:


Poza tym zbliża sie wymiana tłoczka. To już była ostatnia selekcja i stąd chodzi mi po głowie czy by nie ubrać mniejszego bigbora. Większość mówi, ze to zły pomysł ale nikt ze znajomych nie miał doświadczenia z tym w yamaszce. Z drugiej strony akurat wyjmowanie gaźnika w alu ramie nie jest takie ze chciałbym to robić przy strojeniu kilkanaście razy :D

Pomysł wuerki do takich zastosowań jest z dupy. Ale to potrzeba chwili bo na szukanie moto na urlop już za późno, a ciągle mam nadzieje, ze Asia zacznie wykorzystywać to czym jamaszka ma przewagę nad naszymi nudnymi sztruclami.

Może ta różnica bierze się z jakiegoś błędnego pomiaru przy składaniu, czasami trzeba obrócić kilka razy silnikiem żeby się płytki ułożyły. Generalnie nie miałem przypadku zwiększających się luzów przy płytkach (poza awariami np. wałków rozrządu), może być tak że następne kilka pomiarów obejdzie się bez regulacji. A co do tłoka to też nie polecam bigbora, większe wysilenie przyśpiesza zużycie, poza tym nie jest powiedziane że nie założysz jeszcze raz tłoka o tym samym rozmiarze, wiele razy tak robiłem i żeby nie było, tak wychodziło z pomiarów.

Filmik fajny dopóki nie zaczęła klnąć. Z pewnością by być bardziej męska;) Ale to było na szczęście na końcu;)

Ani męskości ani kobiecości w żaden sposób nie potrzebuję sobie dodawać, a to był już 3 przejazd przez tory, który był na mapie, ale nie było go na torach, co w połączeniu z informacją, że gdzieś przy torach koledzy trafili na wykopany w poprzek drogi rów powodowało, że zaistniała sytuacja nie została przyjęta z entuzjazmem :vis: Mogłabym teraz obiecać, że następnym razem w takiej sytuacji zakrzyknę "a niech to dunder świśnie! zaiste ambaras!" żeby nie ranić więcej Twoich delikatnych uczuć, ale byłaby to obietnica skazana na bycie złamaną ;)

Niestety dużo przejazdów zostało przez kolej rozebranych zwłaszcza tych do utrzymania których nie udało się przerzucić odpowiedzialności za utrzymanie na gminy i powiaty ( zwłaszcza na drogach polnych )a rolnicy nie protestowali za bardzo np kolo mnie po protestach zostawili przejazd ale dali szlaban na klodke i klucze dla zainteresowanych ( mających pola i myśliwych ).